Witam, dziś zaprezentuje kolejną nowość ze świata Neuroshimy! Mowa o Kaznodziei którego natchniona mowa i niezachwiana wiara ratuje tyłki całej bandzie. Model bardzo fajny choć nie do końca jestem z niego zadowolony z samego malowania, czas w którym malowałem kaznodzieje oraz zabójczynie był... wyjątkowo krótki. Sytuacja była bardzo awaryjna i musiałem zastąpić kogoś kto się zadeklarował, a sprawę zlał, a tu figurki na wczoraj. Niemniej model jak sądzę i tak wygląda przyzwoicie. O samym kaznodziei możecie poczytać na oficjalnej stronie Wydawnictwa Portal, tam też znajdziecie kartę jednostki.
No comments:
Post a Comment