Hello everyone again, work is slowly moving forward. Unfortunately, slowly is the key word ...
I assumed that until now the model will be already finished. The vastness of detail and my decision not to let go of certain areas and not to do too many simplifications in the end ultimately slowed my worka a lot. In addition, the active holiday meant that the model still did not leave "Forge World" and did not come to the battlefield.
Witam wszystkich ponownie, praca powoli posuwa się do przodu. Niestety powoli jest słowem kluczem...
I assumed that until now the model will be already finished. The vastness of detail and my decision not to let go of certain areas and not to do too many simplifications in the end ultimately slowed my worka a lot. In addition, the active holiday meant that the model still did not leave "Forge World" and did not come to the battlefield.
Witam wszystkich ponownie, praca powoli posuwa się do przodu. Niestety powoli jest słowem kluczem...
Zdecydowanie zakładałem, że do tej pory model będzie już skończony. Ogrom detali jak i moja decyzja, aby ostatecznie nie odpuszczać pewnych obszarów, jak i aby nie stosować za wiele uproszczeń odbiła się ostatecznie na tempie prac. Dodatkowo aktywny urlop sprawił, że model dalej nie opuścił "Forge Worldu" i nie zawitał na pole bitwy.
Mimo, że prace posuwają się dość opieszale pragnę się z wami podzielić postępami prac. Na początek podstawka. Zostało pododawać detale jak czaszki itp.
Chciałem odzwierciedlić skalną planetę na której zbudowano miasto które zostało doszczętnie zniszczone na skutek bombardowań i walk wewnątrz miasta. Obecnie miasto jest całkowicie opuszczone i zapomniane...
My last visit in the mountains as well as earlier in the forests made me want to add greens - grass and foliage to breathe life into ruins. I decided that I would change the nature of the base from the desert urban ruins into ruins that are slowly taken over by mother nature.
What do you think about this idea?
Ostatnia wizyta w górach jak i wcześniejsze w lasach sprawiły, że zapragnąłem dodać zieleni i tchnąć życie w ruiny. Postanowiłem, że zmienię charakter podstawki z pustynnych miejskich ruin, na ruiny które powoli zagarnia w swe władania matka natura.
Co sądzicie o takim pomyśle?
More progress soon!
Więcej postępów wkrótce!
Although my work is progressing slowly, I would like to share my progress with you. First - base, I still need to add details like skulls, etc. but it is nearly done.
I wanted to reflect the rocky planet, with city which was completely destroyed as a result of bombing and fights within the city. Currently, the city is completely abandoned and forgotten...
Mimo, że prace posuwają się dość opieszale pragnę się z wami podzielić postępami prac. Na początek podstawka. Zostało pododawać detale jak czaszki itp.
Chciałem odzwierciedlić skalną planetę na której zbudowano miasto które zostało doszczętnie zniszczone na skutek bombardowań i walk wewnątrz miasta. Obecnie miasto jest całkowicie opuszczone i zapomniane...
My last visit in the mountains as well as earlier in the forests made me want to add greens - grass and foliage to breathe life into ruins. I decided that I would change the nature of the base from the desert urban ruins into ruins that are slowly taken over by mother nature.
What do you think about this idea?
Ostatnia wizyta w górach jak i wcześniejsze w lasach sprawiły, że zapragnąłem dodać zieleni i tchnąć życie w ruiny. Postanowiłem, że zmienię charakter podstawki z pustynnych miejskich ruin, na ruiny które powoli zagarnia w swe władania matka natura.
Co sądzicie o takim pomyśle?
Więcej postępów wkrótce!
No comments:
Post a Comment